Garby 2015

W tym roku udało się skompletować niezły skład z Bydgoszczy na zlot w Garbach . Jechaliśmy czterema volkswagenami w piątek a wieczorem dołączył jeszcze Jędrzej ogórem i Bartek nowym kabrioletem . Bonusem była piękna pogoda i świetne nastroje , a cała reszta jest zawsze gwarantowana na miejscu zlotu . Wrzosy i świnie jak zwykle świetnie wszystko ogarnęli i zapewnili konkursy i ognisko .Chilloutowego klimatu przypilnował Filip a auta wywalały z butów .Widać tendencje wzrostu dofinansowanych i wylizanych starych volkswagenów które cieszą oko , lecz  nie zabrakło kilku świetnych projektów w stylu rat . To jednak nie auta tworzą ten klimat zabawy i święta a ludzie z całej Polski którzy wiernie odwiedzają to miejsce od 16 lat .Był luz , nocni gitarzyści , toaleta na kaczce , latające jajka uśmiechnięci i życzliwi ludzie ,aparaty fotograficzne z niczego i świetne zdjęcia .Basen na przyczepie rolniczej w stylu rzymskiej łażni  , ogień ,masakrator 3000  monster garbus) ,burza i morze piwa .Gdybym miał to opisać dokładnie wyszła by powieść a w dwóch słowach ,,było zajeb…. ” .Dziękuje że w końcu zebraliśmy się większą ekipą  oby tak dalej .