Z autostrady

4 odpowiedzi na „Z autostrady”

1. Robin pisze:

   14/04/2014 o 13:35

   ah potem widziałem garba cabrio..
   ale w smutnej okoliczności jak czekał na lawetę – niestety nie moglem się zatrzymać bo to było w przeciwnym kierunku…wyglądał pięknie czarny ale niestety autostrada go pochłonęła..następnym razem jak zobaczę zepsutego odrazu go kupuje :PPP
   widziałem potem jeszcze jedno autko pojęcia nie mam co to jakiś zabytek (wyśle foto) i rajd niemieckich taxi z czasów świetności wschodu..
   a potem to już tylko siwy dym za porsche 993..drugi cabrio carrera..nie zliczę ile nowych
   i maseratti..jak już miałem na budziku 220 pięknie mi zamigał światłami ze mam spadać..i tylko siwy dym..i piękny pomruk

   ehh
   • DAWID pisze:

     15/04/2014 o 06:42

     To się chłopie nie nudzisz , widzę że nowele można by z trasy napisać chociaż to tak naprawdę krótkie chwilę bo nie napisałeś ile w tym tygodniu łyknąłeś kilometrów .To rozjaśni obraz .Szerokiej drogi i samych ciekawych fur po drodze.BTW wczoraj w Bydzi widziałem MASERATTTI i chociaż nie jestem wielkim fanem sportowych aut to na taki widok szczecina stanęła mi na plecach naprawdę !!!!
     • Robin pisze:

       16/04/2014 o 18:09

       bo to tak mruczy ze nie me h…we wsi..
       maseratti mruczy kosmicznie…
       ile km hmm prawda to wszystko na przestrzeni sporo km sie dzieje..i im bardziej w strone zachodnich neimiec tym lepiej weekend poteguje te doznania..te zdjecia byly z niedzieli wiec wtedy Helmuty wyciagaja co maja..
       • DAWID pisze:

         17/04/2014 o 05:58

         Czasami przydała by się kamera na przedniej szybie , co ?

Możliwość komentowania jest wyłączona.