Nareszcie koniec renowacji roweru Miele, jest taki jak był przed laty (czyli 61 lat temu).Brakuje jeszcze kilku detali jak siatka na tylni błotnik czy skończyć malowanie tablicy rejestracyjnej .Dokończę to w najbliższych dniach .Silnik na razie wypróbuje na damce Rekord i dopiero wtedy trafi do Miele.A tak wyglądał przed remontem
http://www.auto-nostalgia.pl/2012/06/28/niu-prodzekt-bolid-miele/
Gratuluję Dawid,
podziwiam, chciałbym mieć choć w przybliżeniu tyle cierpliwości w odtwarzaniu tych wszystkich detali co Ty!
Dzięki Jędrzej nie ukrywam miło mi:-)
Witam. Mam przyjemność posiadania również takiego roweru, powoli go przywracam do żywych. No ale jak pisałeś wcześniej kwestia opon a raczej jaki rozmiar

według mnie 28 x 1,75 622. czy to jest prawidłowy rozmiar ?
Pozdrawiam i gratuluje
DZIEKI to chyba trochę od rocznika zależy u mnie jest zamiast 622 -635
To coś będę musiał przymierzyć na koło zanim kupie opony. Według numerów na ramie i niemieckiej strony to też jak twój rower mniej więcej 1951. Wizualnie też prawie identyczne rowery, mocowanie osłony łańcucha mam inne, zabezpieczenie na klucz w tylnym torpedzie przy hamulcu a reszta to samo. Z pewnością się jeszcze odezwę 😉
ok może podeślesz fotki z remontu roweru i kilka słów to chętnie wstawię na blog.DAWID